Łzy wzruszenia, radość i niedowierzanie, że pojawił się ktoś, kto chce pomóc, tak po prostu, nie żądając niczego w zamian.

06-04-2012 wolontariusze Fundacji Jesienny Uśmiech, zanieśli do osób potrzebujących pierwszą wielkanocną pomoc.  Osoby obdarowane przyjęły nas bardzo ciepło, ale równocześnie z lekkim niedowierzaniem, chyba do końca nie spodziewały się, że przed świętami uda się dla nich coś zorganizować. Powiedziała jedna z wolontariuszek. Dostrzegliśmy ogromną wdzięczność i ulgę na twarzach osób starszych. Jakby chciały powiedzieć „te święta nie będą takie smutne, jak się zapowiadały”.

Osiemdziesięcioletnia pani Halinka z niecierpliwością zaglądała do przyniesionych toreb. Sama nie miała siły, aby je rozpakować i dlatego, co chwilę dopytywała się „a co jest w tamtej torbie?” Było tak, aż do momentu, kiedy podaliśmy jej ciepłe bambosze, o które prosiła w trakcie pierwszej wizyty wolontariuszy.. Była zachwycona! Dostrzegliśmy w tym momencie, że starsza Pani siedziała na boso, czekając na swoje nowe bamboszki. Od razu poprosiła, aby je rozpakować i z ogromną radością włożyła je na swoje stopy. Na jej twarzy pojawił się niesamowity uśmiech, który utwierdził nas w przekonaniu, że to, co robimy ma ogromny sens.

Każdy człowiek to inna historia. Każda trudna i przejmująca. „Mam 400 zł na utrzymanie, jedzenie mi dowożą, ale wiecie, czego najbardziej mi brakuje? Kogoś do rozmowy, kto opowiedziałby mi, co dzieje się na świecie, kto zabrałby mnie od czasu do czasu na spacer, sam nie wyjadę, bo krawężniki są za wysokie i mógłbym się przewrócić” powiedział bardzo pogodny pan Wojtek.  

Skoro ludzie, którym, na co dzień jest bardzo trudno, potrafią cieszyć się z każdej drobnostki i nie użalają się nad sobą, to jest to niesamowita lekcja dla nas. Zastanówmy się nad swoim życiem i zobaczmy, w jakim miejscu my sami jesteśmy. Czy potrafimy docenić to, co mamy? Czy umiemy się dzielić tym, co mamy z innymi?

Jeśli chcesz pomóc, skontaktuj się z nami. Jest bardzo wiele osób, które potrzebują wsparcia i zainteresowania.

Pamiętaj, że również Ty możesz coś dla nich zrobić.